Co daje certyfikat Google Mobile Services w smartfonach?
Google, twórca Androida, zapowiedział na początku tego roku, że będzie wprowadzał w urządzeniach bez certyfikatu Google Mobile Services ograniczenia w ich funkcjonalności. Bariery obejmą dostęp do Sklepu Play i aktualizacji systemu, bez których korzystanie ze smartfonów będzie prawdziwym utrapieniem. Kiedy i czy faktycznie odczujemy konsekwencje rewolucyjnych zmian Google? Wybrać Android z GMS czy bez?
Certyfikacja GMS smartfonów z Androidem staje się faktem
Android stworzony przez Google jest dziś niekwestionowanym liderem, jeżeli chodzi o systemy operacyjne, na jakich pracują oferowane smartfony. Od lat soft z robocikiem wspiera pracę nawet 85%-88% sprzedawanych modeli w Polsce. Od jakiegoś czasu Google wprowadza na całym świecie – także w naszym kraju – proces certyfikacji smartfonów. A wszystko to w trosce giganta z Mountain View o zapewnienie użytkownikom odpowiedniego komfortu i stabilności działania ich smartfonów. Nasza polska firma myPhone jest jednym z producentów, którzy oferują smartfony z certyfikacją Google Mobile Services. Mogą się zatem pochwalić współpracą z Google tak jak największe globalne firmy.
– Sprawa jest absolutnie ważna i przełomowa, a zapowiedzi Google jak najbardziej rzeczywiste – mówi Radosław Trzeba, członek zarządu mPTech Sp. z o.o. – Już teraz przygotowując i testując system do nowych urządzeń takich jak smartfony myPhone lub Hammer, jeszcze przed uzyskaniem certyfikacji, spotykamy się z przypadkami blokowania pewnych usług Google np. dostępu do Sklepu Play. Brak możliwości instalacji aplikacji sprawia, że funkcjonowanie smartfonów jest ograniczone – dodaje Radosław Trzeba.
Dziś Google Mobile Services w smartfonie to must have
Zgodnie z zasadami amerykańskiej firmy jedynie jej partnerzy mogą starać się o certyfikat Google Mobile Services. Jedynym polskim producentem smartfonów jest właśnie mPTech. Z pewnością dla wielu osób nadal zagadką jest to co właściwie daje GMS. Otóż certyfikat Google daje naprawdę wiele:
GMS to przede wszystkim gwarancja, że:
- dany system oraz smartfon zostały przygotowane przez producenta zgodnie z wytycznymi Google.
- wszystkie aplikacje Google, które znajdują się w oprogramowaniu urządzenia i są możliwe do zainstalowania, są wolne od złośliwych programów oraz wirusów.
- wszelkie aktualizacje i poprawki systemu będą odpowiednio działały na sprawdzonym systemie.
W efekcie urządzenia producentów, którzy nie zadbają o certyfikaty GMS, nie będą miały dostępu do aktualizacji systemu i najbardziej popularnych aplikacji jak Gmail, Google Maps i YouTube. A te, które będą udostępnione mogą nie działać poprawnie. A czy ktoś z nas potrafi sobie wyobrazić używanie smartfona bez możliwości jego personalizacji poprzez ulubione aplikacje? Już teraz przy okazji wymiany modelu na nowy, warto się wiec upewnić czy posiada on system Android z GMS.
Czysty Android w smartfonie równie ważny jak GMS
Producenci smartfonów zwracają uwagę także na inny ważny aspekt systemu tj. czysty Android. Systemem bez zbędnych, spowalniających nakładek czy aplikacji obciążających jego działanie chwalą się m.in. Motorola, Nokia, a na naszym rynku oczywiście również nasza firma. Czysty Android to nie marketingowy chwyt, a realna korzyść. Wspomniani producenci w swoich smartfonach w przeciwieństwie do innych firm, stosują system bez reklam i niepotrzebnych aplikacji, dzięki czemu każdy użytkownik ma nieograniczoną i dowolną możliwość personalizacji swojego smartfona. Czysty Android to również gwarancja bardziej płynnego działania systemu i zoptymalizowanego zarządzania poborem energii potrzebnej wyłącznie na działanie systemu.
W obliczu zachodzących zmian, fakt czy dany smartfon posiada certyfikat GMS oraz czysty Android powinien być brany pod uwagę jako pierwsza, najważniejsza cecha nowego modelu. Bez tego nawet zaawansowany procesor i duża ilość pamięci RAM nie rozwiążą problemu ograniczenia do sklepu Google Play – największego miejsca z aplikacjami na świecie.
źródło: mPTech