Tablet only, czyli tablet zamiast komputera

W ostatnich latach wiele osób próbowało w ramach eksperymentu zacząć korzystać z sieci wyłącznie za pomocą tabletu. Pozwala to wyeliminować ze swojego domowego zbioru maszyn komputery stacjonarne i notebooki. Dla wielu osób to kusząca perspektywa – tablety stają się w końcu z roku na rok coraz potężniejsze.

Trzeba tylko pamiętać, że tablet z Windowsem to de facto komputer

Urządzenia z dotykowym ekranem o przekątnej ok. 10 cali i zainstalowanym systemem Windows to najprostsza droga do porzucenia klasycznego peceta. Taki tablet sprawdzi się do konsumpcji treści oraz do ich tworzenia. Urządzenia w tej kategorii zwykle sprzedawane są z dodatkową klawiaturą, co czyni z nich namiastkę laptopa o małym ekranie – tzw. hybrydę 2 w 1.

Windows 10 na tablecie wyświetla się w trybie dostosowanym do dotyku. Na urządzeniu można instalować dowolne oprogramowanie spotykane na komputerach – zarówno to pobierane ręcznie z sieci, jak i to z oficjalnego repozytorium. Sklep z aplikacjami Windows Store świeci niestety pustkami, ale mimo to tablet z dziesiątką wielu osobom może dziś zastąpić komputer.

Tablet z systemem Android rozwiązuje problem oprogramowania, ale tylko częściowo

Sytuacja jest zgoła odmienna w przypadku tabletów z oprogramowaniem Google. Na urządzenia z tym systemem można znaleźć mnóstwo aplikacji, bo ich twórcy wydają wersje na smartfony. Programy firm trzecich są automatycznie skalowane do wersji tabletowej.

System ma jednak znacznie mniejsze możliwości, a tablety z Androidem to po prostu… przerośnięte telefony – i to nawet jeśli dołoży się klawiaturę. Rezygnacja z komputera na rzecz takiego sprzętu mogłaby okazać się niezbyt udanym eksperymentem, np. przez brak pełnoprawnej przeglądarki internetowej.

#iPadOnly

Wiele osób porzuca komputery i wybiera tablet marki Apple. iPad, zwłaszcza przy wykorzystaniu kilku dodatkowych akcesoriów, może okazać się wystarczający do codziennego przeglądania sieci, wypełniania dokumentów itp. Urządzenie w podstawowej wersji ma 10,1-calowy ekran, który świetnie sprawdza się przy korzystaniu z urządzenia w trybie dotykowym.

Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by zamienić iPada w mobilną stację roboczą. Można zdecydować się na 12,9-calowy wariant urządzenia, czyli model Pro. Warto też dokupić specjalną klawiaturę, która ułatwia wprowadzanie tekstu. W sprzedaży jest multum akcesoriów tego typu od najróżniejszych firm, więc każdy znajdzie coś, co ułatwi mu pracę.

Trzeba tylko pamiętać, że iPada nie da się obsługiwać za pomocą myszy. Nie zainstaluje się na nim również klasycznych desktopowych programów. Wynagradza to na szczęście bogactwo aplikacji w App Store, z których wiele projektowano z myślą o wyświetlaniu interfejsu nie tylko na smartfonie, ale też na większym ekranie.