MONTIS MT124 – ładowarka USB – test, recenzja
MONTIS MT124 to uniwersalna podróżna ładowarka USB.
Płatna współpraca z marką MONTIS.
Generalnie w swojej domowej kolekcji ładowarek, powinniśmy uzbierać i posiadać oddzielną ładowarkę do każdego z urządzeń mobilnych, których używamy. A w skali rodziny, taka kolekcja powinna być naprawdę imponująca. Jednak raz, że gdzieś te ładowarki ciągle się chowają. Dwa, od pewnego czasu, także sami producenci np. niektórych smartfonów przestają je dodawać do kompletu i wkładać do pudełka. Sam testowałem w ostatnim czasie kilka takich smartfonów i w pudełkach z nimi nie znalazłem żadnej ładowarki. A nie były to tanie smartfony, tylko flagowe modele np. Sony XPERIA 1V . Osobiście nie mam nic przeciwko takiej proekologicznej polityce. Natomiast mimo zebranych i posiadanych kilku ładowarek, prawie codziennie pytam swoich domowników:
Hej, brał ktoś moją ładowarkę?
Stąd jak zobaczyłem i obejrzałem ładowarkę MONTIS MT124, to pomyślałem, że przyda się także na co dzień, w domu. I przynajmniej w jednym miejscu będzie można ładować trzy smartfony jednocześnie.
Ale ok, zastanówmy się nad kwestią podróży, wyjazdu, urlopu. I myślą, że: „im mniejszy bagaż, tym lepiej”. Czy jest potrzeba, zabierania ze sobą kilku ładowarek w podróż, na urlop, skoro można zabrać jedną? Odpowiedź postaram się przedstawić poniżej, na przykładzie ładowarki MONTIS MT124.
Zawartość opakowania i pierwsze wrażenia
Opakowanie zawiera samą ładowarkę MONTIS MT124.
Ładowarka MONTIS MT124 budową przypomina standardową ładowarkę do smartfona. Jest trochę większa i cięższa od takiej ładowarki. Ale dzięki temu i materiałom z których została wykonana oraz ich bardzo dobremu spasowaniu, sprawia wrażenie solidniejszej. Jest w kolorze białym a sam dizajn może się podobać. Natomiast i przede wszystkim ładowarka MONTIS MT124 ma 3 wyjścia USB (2 x USB C i jedno USB A) i moc 65W. Stąd jest duża szansa, że w podróży lub będąc na urlopie, będzie nią można naładować jednocześnie 3 urządzenia.
Specyfikacja ładowarki MONTIS MT124 według danych producenta:
| Napięcie wejściowe | 100 – 240V; 50-60Hz 1.5A (Max) |
| Ilość wyjść USB Typu A | 1x USB typu A (Quick Charge 3.0) |
| Ilość wyjść USB Typu C | 2x USB Typu C (Power Delivery) |
| Napięcie wyjściowe (PD) | 5V / 3A; 9V / 3A; 12V / 3A; 15V / 3A; 20V / 3.25A |
| Napięcie wyjściowe (QC 3.0) | 5V / 3A; 9V / 2A; 12V / 1.5A |
| Moc (użycie pojedynczego portu) | 65W PD + 18W QC (Max) |
| Moc (użycie dwóch portów jednocześnie) | 45W PD + 18W QC (Max) |
| Materiał obudowy | tworzywo sztuczne |
| Kolor | biały |
| Ilość urządzeń ładowanych jednocześnie | 3 |
| Inteligentne dostosowywanie mocy | TAK |
| Technologia ładowania | GaN |
| Zabezpieczenia | przed przeciążeniem, przegrzaniem i przeładowaniem |
Od siebie dodam i krótko przybliżę, że:
Quick Charge 3.0 umożliwia szybsze ładowanie niż np. standardowa ładowarka.
Power Delivery to jeden z najpopularniejszych standardów szybkiego ładowania. Umożliwia przesyłanie dużych mocy przez złącza USB-C.
Technologia ładowania GaN umożliwia szybsze ładowanie, wyższą wydajność energetyczną, mniejszy pobór energii, większe bezpieczeństwo oraz mniejsze rozmiary samej ładowarki.
Działanie w praktyce
Specyfikacja ładowarki MONTIS MT124 oraz jej opis na stronie producenta wskazuje, że ładowarka umożliwia szybkie ładowanie smartfonów, tabletów i co mnie najbardziej zainteresowało laptopów. Oczywiście, żeby wszystko zadziałało potrzebne są nam także kable USB a także ewentualne inne akcesoria.
Jeżeli chodzi o ładowanie smartfonów, tabletów, głośników w tym trzech urządzeń jednocześnie, to osobiście nie miałem z tą ładowarką żadnych problemów. I działała znakomicie.
Z ciekawości za pomocą informacji ze smartfona sprawdziłem opcję szybkiego ładowania. Ładowarka MONTIS MT124 nie ma z tym najmniejszego problemu. A w porównaniu do standardowej ładowarki z pudełka, któregoś z domowych smartfonów. Ładowanie odbywa się szybciej.
Natomiast jak już wspomniałem bardzo mnie interesowało jak ładowarka MONTIS MT124 poradzi sobie z ładowaniem domowych laptopów. Zaryzykowałem i poświęciłem do testu dwa. Jeden mniejszy, drugi większy. Większy niejednokrotnie zabieram ze sobą w podróż lub na urlop. Od razu zdradzę, żaden w teście nie ucierpiał 🙂 W każdym razie oba laptopy mają w komplecie standardowe kable i zasilacze 45W, a więc moc 65W ładowarki MONTIS MT124 jest dużo ponad to. Stąd bardzo chciałem sprawdzić czy następnym razem będę musiał znowu upychać w plecaku standardowy kabel i zasilacz laptopa. Czy jednak spokojnie schowam i zabiorę ze sobą, tylko ładowarkę MONTIS MT124. Plus ewentualnie kabelek USB, lub ewentualnie jeszcze coś… ale po kolei.
Generalnie jestem typowym użytkownikiem urządzeń mobilnych. Co prawda staram się zapoznać z ogólnym opisem urządzenia i jego specyfikacją. Ale przyznaję, chciałbym aby najlepiej wszystko zadziałało od razu i bez wnikania w szczegóły. Stąd nie czytając i nie pytając najpierw mądrzejszych od siebie w temacie „napięć i mocy” różnych urządzeń, spróbowałem podłączyć oba laptopy do ładowarki za pomocą dwustronnego kabla USB-C. Jeżeli chodzi o małego laptopa to ta opcja zadziałała i laptop zaczął się ładować. Jeżeli chodzi o większego laptopa to nie wydarzyło się nic i opcja z samym kablem USB-C nie zadziałała. Ok, dostałem zagadkę. Przeanalizowałem temat bardziej szczegółowo, popytałem innych. I dwa dni później, także większego laptopa ładowałem bez problemu za pomocą ładowarki MONTIS MT124, kabla USB-C… i małej przejściówki do laptopa USB-C. (Przejściówkę w zależności od marki laptopa można znaleźć i kupić w internecie za kilkanaście zł). Na tą chwilę stosuję przejściówkę w obu laptopach. Bo jak docelowo zauważyłem na ekranie mniejszego laptopa. Sam producent zaleca odpowiednim komunikatem, ładowanie gniazdem do tego przeznaczonym.
Z rzeczy, które jeszcze zauważyłem, w przypadku mniejszego laptopa mogłem ładować przy okazji dwa smartfony. W przypadku większego laptopa mogłem ładować jednocześnie tylko jednego smartfona. Ale widocznie w tym przypadku moc była już optymalnie wykorzystana. Ładowarka podczas ładowania laptopa wydaje się bardziej nagrzewać niż w przypadku ładowania samych smartfonów, choć to zapewne nie jest jakimś wielkim odkryciem.
Podsumowanie
Test kończę pisać na laptopie podłączonym do ładowarki MONTIS MT124 plus ładuję telefon. Podoba mi się taka opcja ładowania urządzeń mobilnych oraz perspektywa zabierania właśnie takiej ładowarki w podróż lub na urlop. I chyba jeszcze bardziej rozumiem obecną politykę proekologiczną, niektórych producentów sprzętu mobilnego. No bo rzeczywiście, po co nam kolejna standardowa ładowarka? Mamy już takie w domu, to ok, korzystajmy z nich. Natomiast mając dzisiaj na rynku dodatkowy wybór w postaci takich ładowarek jak testowana ładowarka MONTIS MT124. Osobiście wziąłbym tego typu ładowarkę pod uwagę przy chęci zakupu nowej. Lepsza moc, wydajność, lepsze technologie w środku, trzy razy USB dzięki czemu naładujemy jednocześnie, także inne urządzenia. To rzeczywiście równa się mniej zabranych rzeczy w podróż. Albo mniej sporów o ładowarkę w domu. Oczywiście nie zapominajcie o kablach, zwykłych przejściówkach USB, a jak test pokazał, także o ewentualnych przejściówkach USB do laptopów. W kwestii ceny. Ładowarkę MONTIS MT124 producent wycenia w swoim sklepie na 109,90 zł. Nie testowałem jeszcze innych ładowarek 65W o podobnych parametrach, więc nie mam porównania z innymi. Ale po analizie cen podobnych ładowarek o podobnych parametrach wydaje mi się, że cena ładowarki MONTIS MT124 nie jest wygórowana.
(mw)
Powyższy tekst, publikacja dotycząca ładowarki MONTIS MT124 powstały dzięki firmie MONTIS i agencji PR wspierającej markę MONTIS na polskim rynku, które dostarczyły sprzęt do testu. I jest płatną współpracą z marką MONTIS. Niemniej bez żadnych sugestii oraz wcześniejszego wglądu jak ta powyższa publikacja ma wyglądać.