Twoje dziecko robi selfie? Naucz je jak robić to bezpiecznie!
Myślisz, że selfie to coś nowego? Mylisz się! Leonardo da Vinci, Rembrandt i Vincent van Gogh to tylko kilku ze znanych malarzy, którzy setki lat temu wykonali selfie, tyle że w postaci autoportretów. Teraz selfie robią wszyscy. Jeśli Twoje dziecko korzysta ze smartfona i zaczyna robić selfie, warto udzielić mu kilku wskazówek. Takich, które pozwolą mu zachować przy tym odpowiedni poziom prywatności.
Współczesne dzieci, a także ich rodzice, publikują selfie w sieciach społecznościowych. Często robią to bez zastanowienia. A przecież wystarczy jedno kliknięcie, by znajomi (lub nieznajomi) mogli zobaczyć nas „na żywo”. W rezultacie wiele udostępnionych zdjęć nieumyślnie ujawnia poufne informacje. Takie jak: aktualne miejsce pobytu, cenne przedmioty w tle, a czasami także to co mamy na sobie czy nasz faktyczny stan zdrowia. Niedawno głośno było o przypadku pracownika, który podczas zwolenienia lekarskiego wyjechał na wakacje do Egiptu. Jego dokładną lokalizację zdradził profil na Facebooku.
O ile nad konsekwencjami opublikowania takich zdjęć zwykle zastanawiają się dorośli (choć nie jest to regułą), to w wypadku dzieci o takiej analizie nie może być mowy. W efekcie dziecko, które przypadkowo ujawni swoją aktualną lokalizację, może narazić się na niebezpieczeństwo, jeśli nie będzie pod opieką dorosłego. Dodatkowo pociecha publikująca swoje selfie w niekorzystnej sytuacji może stać się pośmiewiskiem nie tylko wśród swoich bliskich rówieśników, ale na całym świecie.
Kamil Sadkowski, analityk zagrożeń z firmy ESET radzi, co mogą zrobić rodzice, aby uchronić swoje dzieci przed wpadnięciem w „selfie-pułapki”:
- Rodzice przede wszystkim muszą stać się dobrymi wzorami dla swoich dzieci. Dlatego sami powinni zwracać uwagę na to, co publikują w sieci. Młodsze dzieci często naśladują swoich rodziców, dzięki temu od wczesnych lat mogą się nauczyć bezpiecznego umieszczania zdjęć w Internecie. Jeśli zdarza ci się publikować półnagie zdjęcia w sieci, a na dodatek jesteś rodzicem malucha, zastanów się czy twoje dziecko nie pójdzie kiedyś w twoje ślady.
- Coraz większą popularnością cieszą się zdjęcia wykonywane w niebezpiecznej sytuacji, np. na skraju przepaści czy dachu budynku, co może mieć swoje śmiertelne konsekwencje. Według wyliczeń portalu Priceonomics najmłodsza ofiara selfie opisana przez media w latach 2014-2015 miała 14 lat, najstarsza – zaledwie 32 lata. Najczęstszymi przyczynami śmierci podczas wykonywania selfie są: upadek z wysokości, utonięcie I potrącenie przez pociąg. Dlatego ważne jest, aby rodzic wyjaśnił dziecku, że żadne zdjęcie nie jest warte takiego ryzyka. Dzieci zawsze powinny mieć świadomość otoczenia podczas robienia zdjęć – wystarczy rozejrzeć się wokół.
- Rodzice powinni uczyć dzieci, że cokolwiek raz opublikowane w Internecie, pozostaje tam na zawsze. Niestety sieć nie oferuje możliwości usunięcia raz opublikowanego materiału. Dlatego przed wrzuceniem zdjęcia na Facebooka czy Instagram, warto zastanowić się dwa razy.
- Jeśli dziecko dopiero zaczyna korzystać z mediów społecznościowych – naucz je tego! Pomóż skonfigurować ustawienia prywatności i pokaż, jak sprawdzić, czy zdjęcie które chce umieścić w social media, nie okaże się szkodliwe dla jego wizerunku, prywatności lub bezpieczeństwa jego samego lub jego bliskich.
- Według badania przeprowadzonego przez serwis Twoje dziecko w sieci, 66 procent rodziców kontroluje, w jaki sposób ich dziecko korzysta ze smartfona czy laptopa podłączonego do Internetu. Większość rodziców rozmawia na ten temat z dzieckiem (78 procent), a co piąty rodzic korzysta z aplikacji do kontroli rodzicielskiej. To najlepsze połączenie ochrony dziecka przed niebezpieczeństwami wirtualnego świata. Rozmowa pomoże dziecku uniknąć kłopotów. Natomiast aplikacja pozwala na monitorowanie aktywności dziecka podczas korzystania z Internetu.
- Ostatnia zasada jest prosta do wdrożenia przez dzieci i brzmi: „Jeśli nie chcesz, aby twoja mama zobaczyła to zdjęcie, to oznacza, że nie powinieneś go publikować”.
źródło: eset